NDK

Arclouze

Próbuje zrozumieć naszą GJ która ostatnio ma odloty na temat j-music więc napiszę coś od siebie.

1. Natural Dread Killaz to pochodząca z wrocławskiego Biskupina grupa muzyczna grająca mieszankę reggae i dancehall. Zespół założyli dwaj bracia, Mesajah i paXon, w miarę upływu czasu do grupy dołączyli kolejni członkowie. Muzyka Natural Dread Killaz nawiązuje do nurtu nowoczesnego, europejskiego tanecznego reggae.

Założyciele zespołu, bracia Mesajah i paXon, pełnią w zespole rolę wokalistów i producentów. Po pierwszych koncertach i publikacji w internecie utworu "Obudź w sobie lwa" zespół zaczął robić karierę. Grupą zainteresowano się zarówno w reggae'owym jak i rapowym środowisku. Zespół wystąpił m.in. z francuskim Soundkail oraz polskimi składami; WWO, K.A.S.T.A. skład, Abradab, Dj Feel X, Indios Bravos (pewnie i tak nie znacie ale co tam).

Oprócz Mesajaha i paXona na płycie "Naturalnie" zaśpiewała Natty, wnosząca na płytę stylistykę R'n'B i soulową. Osobą współtworzącą zespół jest również Yanaz - nawijacz, który przygodę z muzyką rozpoczynał tworząc rap.

Najpopularniejszym utworem Natural Dread Killaz jest "Biba!", utwór oparty na oryginalnym, opracowanym przez zespół rytmie. "Biba!" ukazała się na wysokonakładowym samplerze promocyjnym Blend Records 2005.

Pod koniec maja swoją premierę miał teledysk realizowany do utworu Biba!, reżyserowany przez Darka Szermanowicza z wrocławskiej „Grupy 13" wspólnie z Markiem „Pro" Gluzińskim z Blend Records.

Jak widzicie jest o czym pisać. Moge jeszcze powiedzieć że jest to zespół który rządzi bardziej w internecie niż na półkach w sklepach grają oni muzykę "od ludzi dla ludzi" robią to co kochają przekazują to ludziom i to właśnie się liczy w muzyce.
z bardziej znanych utworów mogę wam polecić:
"Budzisz się rano"
"Good Sensi'"
"Biba"
Miłego słuchania ZIOM ;]

Assioreq

AAA!!! Gratuluje dobrego gustu Adrianie! Cieszę się, że ktoś tutaj słucha czegoś takiego. Ja się dopiero wkręcam, ale mam nadzieję, że nadrobię braki! Masz u mnie wieeeeeeeelkiego plusa :)

Arclouze

OOO jestem miło zaskoczony ciesze się że ktoś oprócz mnie na tym forum słucha NDK i to jeszcze nie pod wpływem mojego posta ;]

GJ

Ta muzyka ma coś takiego, że się od razu chce ruszać xD Ale powiem szczerze, wolę zostać przy moich japońskich pedałach, nie dlatego, że ta muzyka jest zła, bo jest całkiem fajna, ale z kilku innych powodów. Po pierwsze, zawsze byłam odmieńcem jeśli chodzi o muzykę i dobrze mi z tym. Po drugie, teksty tych piosenek powalają mnie swoja głębią, a ja niestety pod tym względem jestem wybredna i muzyka której słucham powinna mieć naprawdę liryczne i poetyckie teksty, albo nie mieć ich wcale i składać się z krzyków, pisków i bulgotów. W przeciwieństwie do innych ludzi ja jestem tolerancyjna dla każdego gatunku oprócz techna, bo wg mnie każdy rodzaj muzyki ma w sobie coś pięknego. Ale jest wiele gatunków piękna i to jaki ktoś wybierze zależy od jego gustu, więc uważam, że nie powinno się najeżdżać na ludzi za to, że słuchają taką muzykę jaką słuchają tylko dlatego, że się jej tak naprawdę dobrze nie zna i nie ma się o niej zielonego pojęcia. Koniec.